( 8. VI.)Hasło „Nie spiesz się ja na ciebie czekam”zostało wybrane na motyw przewodni kościańskiego VI Rajdu Motocyklowego. Przypomnijmy,hasło to nawiązuje do edukacyjno – informacyjnego przedsięwzięciaStowarzyszenia „STOP ŚMIERCI” oraz kościańskiej drogówki. Wkrótce, wzdłuż kościańskiego fragmentu krajowej piątki zainstalowane zostanie kilkanaście banerów, z których na „pospiesznych” zerkać będą wymownie oczy małego dziecka. W rajdzie wzięła udział rekordowa liczba ponad 300 motocyklistów. Reprezentowane były wszystkie dozwolone przez prawo o ruchu drogowym pokolenia moto-pasjonatów. Dysponowali oni całą możliwą gamą pojazdów motocyklowych. Rajdowcy pokonali kilkudziesięciu kilometrową trasę odwiedzając „stolice” miast/gmin, powiatu kościańskiego. W każdym z tych miejsc na uczestników, prócz prażącego słońca, oczekiwał szereg atrakcji i konkursów. Wśród konkursowych zadań dominowały zagadnienia bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz pierwszej pomocy medycznej.Prawidłowość wykonywanych zadań konkursowych oceniałakomisja sędziowska na czele z Andrzejem Smoczkiem , komandorem rajdu. Odbywającą się pod śmigielskimi wiatrakami konkurencję na najwolniejszy przejazd wygrał Marek Napierała. Najlepszym w teście z zasad ruchu drogowego – rozwiązywanym w Krzywiniu – został Karol Czarnecki. Na torze sprawnościowym w Czempiniu triumfował Adam Michałowski. Do finału, który odbyłsię naplacu kościańskiego MOS-u awansowała najlepsza dwudziestka, w tym jedna Pani. Zwycięzcą klasyfikacji generalnej okazał się Karol Czarnecki. W rywalizacji na najładniejszy rajdowy motocykl zwyciężyłatrajskę boon Mirosława Litkego, która otrzymała najwięcej głosów innych rajdowców.Triumfatorom konkursów nagrody wręczyli przedstawiciele władz samorządowych, Komendant kościańskiej Policji oraz Romuald Stelmaszyk – prezes stowarzyszenia „STOP ŚMIERCI” ( spirytus movens całego przedsięwzięcia ). Większość nagródstanowił atrakcyjny sprzęt elektroniczny. Nikogo jednak nie dziwiło, żenajwiększąradośćnagradzanym sprawiały wysoko nominałowe bonypaliwowe.