Śniegowe niebezpieczeństwa
Zima dała nam chwilę oddechu. Z pewnością będzie to chwila, dlatego ponownie ostrzegamy. Z ubiegłorocznego pitawalu: 50-letni mężczyzna zginął Trzebnicy gdy spadł na niego obciążony śniegiem płat dachu, 67-letnia poznanianka przed sądem żąda odszkodowania od zarządcy posesji, przed którą na zasypanym śniegiem chodniku złamała nogę i obojczyk. Sprawy bada prokuratura. Wszyscy pamiętamy także katowicką katastrofę...
Przypomnijmy, że zgodnie z art. 64 pkt. 2 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane, odśnieżanie dachu, usuwanie sopli, brył i nawisów śniegowych należy do obowiązków właściciela bądź zarządcy nieruchomości. Szczególną uwagę należy zwrócić na budynki o powierzchni przekraczającej 2 000 m² oraz o powierzchni dachów wynoszącej ponad tysiąc metrów kwadratowych, m.in. hipermarkety, hale targowe, sportowe, magazyny. Należy także pamiętać, że podobne prace są obarczone wysokim ryzykiem wypadku dla osób je wykonujących jak i samego budynku. Konieczna jest zatem szczególna troska o zachowanie zasad bezpieczeństwo i procedur BHP.
Zgodnie z art. 91a cytowanej już ustawy: „Kto nie spełnia, określonego w art. 61, obowiązku utrzymania obiektu budowlanego w należytym stanie technicznym, użytkuje obiekt w sposób niezgodny z przepisami lub nie zapewnia bezpieczeństwa użytkowania obiektu budowlanego, podlega grzywnie nie mniejszej niż 100 stawek dziennych, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.” Czyn taki jest zatem przestępstwem.
W art. 5.1 pkt. 4 Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach – wskazuje, że obowiązek uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości spoczywa na jej właścicielu/zarządcy/administratorze. Przypomnijmy, że zaniedbania w tym zakresie mogą uruchomić procedury przewidziane dla ściągania sprawców wykroczeń.