Ciekawe informacje

Spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. Badanie alkomatem wykazało blisko 1,7 promila alkoholu w organizmie.

Data publikacji 27.08.2024

Stracił panowanie nad pojazdem, wjechał w zaparkowany samochód, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Po zatrzymaniu kierowcy, badanie trzeźwości wykazało u niego 1,67 promila alkoholu w organizmie.  Grozi mu kara pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

Wczoraj (tj. 26 sierpnia br.) około godziny 19:20 do dyżurnego kościańskiej komendy wpłynęła informacja o zdarzeniu drogowym w Kościanie na ul. Piastowskiej. Ze wstępnych informacji wynikało, że sprawca tego zdarzenia mógł być pod wpływem alkoholu, ponieważ odjechał z miejsca zdarzenia.

Policjanci po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalili, że kierujący BMW, podczas skręcania z ul. Poznańskiej w ulicę Piastowską, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w zaparkowany pojazd marki Kia, a następnie odjechał. Mundurowi w rozmowie ze świadkami ustalili numery rejestracyjne samochodu, biorącego udział w zdarzeniu. Na miejscu pojawiła się również kobieta, która jak się okazało, była właścicielką tego pojazdu. Wskazała ona, że to jej mąż prowadził i obecnie przebywa w domu, a ona chciała zostawić za wycieraczką kartkę z danymi kontaktowymi.

Funkcjonariusze niezwłocznie udali się do miejsca zamieszkania sprawcy, którym okazał się 36-letni mieszkaniec Kościana. Mężczyzna potwierdził, że to on doprowadził do kolizji. Swoje zachowanie tłumaczył obawą przed otrzymaniem sporej ilości punktów karnych. Policjanci w rozmowie z mężczyzną wyczuli jednak od niego silną woń alkoholu. W związku z czym sprawdzili jego stan trzeźwości. Wykonane badanie alkomatem wykazało 1,67 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna przyznał się, że kierował pod wpływem alkoholu, lecz dodał, że po powrocie do domu, z nerwów spożył jego dodatkową ilość. W związku z czym policjanci wykonali badanie retrospektywne na zawartość alkoholu, które pozwoli ustalić stan trzeźwości mężczyzny w momencie zdarzenia. Jeśli powołany w sprawie biegły, na podstawie tego badania potwierdzi, że 36-latek prowadził samochód w stanie nietrzeźwości, wkrótce usłyszy on zarzuty.
 

Przypominamy!!!

Apelujemy o rozwagę, rozsądek oraz trzeźwość za kierownicą. Pijani kierowcy to śmiertelne zagrożenie, na które nie ma przyzwolenia. Nawet niewielka ilość alkoholu sprawia, że nasza zdolność reakcji i umiejętności prowadzenia spada. Jeżeli nie mamy pewności co do stanu trzeźwości, nie wsiadajmy za kierownicę!

Piłeś alkohol - NIE JEDŹ!

Powrót na górę strony