Zatrzymany po policyjnym pościgu mężczyzna usłyszał zarzuty
Zarzut kierowania pojazdem, mimo cofniętych uprawnień, oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej usłyszał 19-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego. Uciekające przez kilka kilometrów Audi zostało zatrzymane po policyjnym pościgu. W piątek mężczyzna, który kierował pojazdem usłyszał zarzuty.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w sobotę (06.07.). Patrol ruchu drogowego próbował zatrzymać do kontroli drogowej w Widziszewie Audi, które przekroczyło prędkość. Kierowca jednak zlekceważył sygnały wydawane przez policjanta, ominął go i zaczął uciekać. W tym momencie rozpoczął się policyjny pościg, który z bocznej drogi przeniósł się na drogę krajową nr 5. Prędkość z jaką jechał ścigający mężczyznę radiowóz dochodziła chwilami do 180km/h. W Czaczu uciekający samochód zjechał z krajowej piątki. Tam też został zatrzymany przez patrol.
Pamiętajmy, że każdy pościg to niebezpieczna sytuacja dla wszystkich uczestników ruchu. Policjanci, dopóki nie zatrzymają uciekającego pojazdu i nie wylegitymują kierowcy, nie wiedzą z kim mają do czynienia i jaki jest powód ucieczki. Muszą zachować szczególne środki ostrożności podczas każdej takiej akcji. Nie wiemy czy kierowca ucieka, ponieważ znajduje się pod wpływem alkoholu, nie na uprawnień do kierowania, czy jest poszukiwany na terenie całej Europy za zabójstwo, a może porusza się samochodem bez aktualnych badań technicznych.
Mężczyzna, który siedział za kierownicą tłumaczył się, że wystraszył się kontroli, gdyż nie posiada prawa jazdy. W trakcie kontroli okazało się, że kierowcy cofnięto uprawnienia do kierowania. W piątek usłyszał zarzut kierowania pojazdem mimo cofniętych uprawnień do kierowania oraz niezatrzymania się do kontroli patrolowi, który używał sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Za to przestępstwo grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.