Zatrzymany na gorącym uczynku kradzieży
Zarzuty kradzieży dwóch telefonów komórkowych oraz różnego rodzaju artykułów drogeryjnych usłyszał 29-latek, zatrzymany przez funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Kościanie. Mężczyzna został wpadł wychodząc z okradzionego sklepu. Przy sobie miał skradzione artykuły drogeryjne. Został zatrzymany przez policjantów, którzy prowadzili sprawę skradzionych kilka dni wcześniej telefonów komórkowych. Okazało się, że przestępstw tych dokonał ten sam mężczyzna.
Kryminalni prowadzący sprawę kradzieży dwóch telefonów komórkowych zatrzymali 29-letniego mieszkańca powiatu wągrowieckiego, oraz jago młodszego kolegę z gminy Czempiń. Do zatrzymania doszło chwilę po dokonaniu kolejnej kradzieży przez starszego mężczyznę. Wpadł, gdy wychodził ze sklepu z rożnego rodzaju artykułami drogeryjnymi.
Jak się okazało, zatrzymany na gorącym uczynku kradzieży artykułów drogeryjnych, dwa dni wcześniej na terenie tego kompleksu handlowego dokonał kradzieży dwóch smartfonów. Kryminalni właśnie w związku z tą sprawą dokonywali ustaleń w tym miejscu. Mieszkaniec powiatu wągrowieckiego w sklepie ze sprzętem RTV ukradł dwa smartfony o łącznej wartości 998 zł. Wrócił w to samo miejsce po kilku dniach. Tym razem wybrał inny sklep i jego łupem padły różnego rodzaju artykuły drogeryjne, których wartość wyniosła 590 zł. Kryminalni zatrzymali 29-latka oraz jego młodszego kolegę z którym był „na zakupach”. W trakcie przeszukania zatrzymanych okazało się, że 26-letni mieszkaniec gm. Czempiń posiadł przy sobie niewielką ilość marihuany oraz młynek do rozdrabiania suszu roślinnego.
Starszy mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży dwóch telefonów komórkowych oraz różnego rodzaju artykułów drogeryjnych i kosmetyków. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Kosmetyki zostały odzyskane. Telefony skradzione dwa dni wcześniej również zostały odzyskane przez policjantów. Jeden aparat mężczyzna zaczął już użytkować, a drugi próbował sprzedać. Młodszy mężczyzna odpowie za posiadanie środków odurzających. Również przyznał się do zarzucanych mu czynów.