Zachowaj bezpieczny odstęp!
Notatniki policjantów ruchu drogowej pełne są zapisków dotyczących obsługi kolizji drogowych, w których sprawcy najechali na tył poprzedzającego pojazdu. Do takich zdarzeń dochodzi prawie każdego dnia. Kolizja to strata czasu kierowców, którzy muszą dopełnić formalności po zdarzeniu. To również strata pieniędzy, które trzeba wydać na naprawę uszkodzonego samochodu. Każdemu takiemu zdarzeniu towarzyszą też nerwy zarówno sprawcy, osobie poszkodowanej, ale też innym uczestnikom ruchu stojącym w korku spowodowanym kolizją. A wystarczyło zachować bezpieczny odstęp.
Jeszcze kilka lat temu na wielu pojazdach ciężarowych można było zobaczyć w tylnej jego części napis „Zachowaj odstęp”. Bardziej humorystycznie do tego tematu podeszli producenci ramek na tablice rejestracyjne. Na niektórych z nich widniał drobny napis: „Jeśli możesz to przeczytać to znaczy, że jesteś za blisko”.
Mijają lata, a te hasła są bardzo prawdziwe i nadal aktualne. W wielu przypadkach udałoby się uniknąć stresu, straty czasu i pieniędzy, gdyby kierujący zachowali większy odstęp między samochodami. Pamiętajmy, że im większa prędkość tym odstęp między powinien być większy. Wiele kolizji to swoiste domino. Uderzony samochód przemieszcza się uszkadzając kolejne auto stojące lub jadące z przodu. Uszkodzenie pojazdu, często eliminuje nasze kochane cztery kółka z ruchu na czas naprawy. Oznacza to zwłaszcza teraz, w okresie wakacji, koniec wyjazdu na upragniony urlop. Osoby korzystające z pojazdu do celów zarobkowych muszą liczyć się ze stratą zarobku na czas naprawy lub szukać innego samochodu.
Kierowco! Zachowaj odstęp! Stara zasada jest bardzo aktualna, zwłaszcza przy znacznym natężeniu ruchu na drogach.
Foto: KPP Kościan, UM w Kościanie